Wraz wejściem na ekrany kin najnowszej produkcji o Jamesie Bondzie, Spectre, ten pełen wartkiej akcji film trafia na pierwsze strony gazet, podczas gdy fani serii o najsławniejszym tajnym agencie świętują premierę dwudziestego czwartego filmu o Bondzie. Tak jak w przypadku poprzednich filmów z serii, Spectre został zrobiony po to, by robić duże wrażenie, zadziwić widzów i zapewnić im ponadprzeciętny dreszczyk emocji, którego można się spodziewać jedynie po filmach o 007.
Jednak choć i ta produkcja jest z pewnością doskonałą rozrywką, niektórzy mogą się zastanawiać, czy i w tym filmie – jak w wielu poprzednich ekranizacjach historii Bonda – pojawią się sceny kasynowe. Dlaczego to takie ważne? Oprócz serwowania widzom wyjątkowych wrażeń wizualnych płynących ze scenerii luksusowych wnętrz, to właśnie w kasynach rozgrywają się jedne z najlepszych scen w filmach o Jamesie Bondzie.
Co łączy Jamesa Bonda i kasyna?
Mimo że nie w każdym filmie z serii Bond odwiedza salony gry, kasyna są powszechnie kojarzone z fikcyjnym tajnym agentem w równym stopniu co „wstrząśnięte, nie mieszane” wytrawne martini. Dlaczego? Jedną z prawdopodobnych przyczyn tego stanu rzeczy jest fakt, że Ian Fleming, pisarz, który stworzył postać Bonda i serię książek, na bazie których powstała seria filmowa, uczynił Bonda namiętnym amatorem chemin de fer. Chemin de fer to odmiana kasynowej gry karcianej o nazwie bakarat, uważana przez niektórych za nieco staroświecką, ale też być może pierwotną wersję tej gry.
Niemniej, chociaż chemin de fer jest ulubioną grą karcianą agenta 007, w wielu filmach dołącza on także do innych rozgrywek hazardowych, np. takich jak Texas Hold'em w Casino Royale.
Najsławniejsze sceny w kasynach w filmach o Jamesie Bondzie:
Dr No (1962)
Pierwszy w historii film o Bondzie - już w Dr. No poznajemy styl życia tajnego agenta: prowadzenie niebezpiecznych misji, romanse z pięknymi kobietami, wytrawne martini (wstrząśnięte, niemieszane), relaks w ciepłych krajach, zwalczanie niezwykłych czarnych charakterów oraz... gra w kasynach.
Otwierająca film scena, w której poznajemy Bonda, granego przez Seana Connery'ego, rozgrywa się w Le Cercle Casino w Londynie. Znajduje się on przy stole karcianym i gra w chemin de fer. W pewnym momencie spostrzega on pewną kobietę (pierwszą „dziewczynę Bonda,” Sylvię Trench), która obserwuje go podczas gry. Po tym jak nonszalancko otwiera swoją papierośnicę, Bond patrzy jej głęboko w oczy i przedstawia się, wypowiadając bezsprzecznie najsławniejszą kwestię agenta 007: „Bond. James Bond.”
Ta scena nie tylko zdefiniowała postać Bonda, ale też kreacja, jaką stworzył Sean Connery, postawiła wysoką poprzeczkę przed kolejnymi ucieleśnieniami znanego agenta. I choć lista aktorów, którzy mieli przyjemność grać Jamesa Bonda, jest dość długa, każdy z artystów, którzy zdecydowali się przyjąć tę rolę, był i jest nadal porównywany do interpretacji postaci brytyjskiego szpiega przedstawionej widzom przez Connery'ego.
Operacja Piorun (1965)
Czwarty film z serii o Bondzie jest kolejnym, w którym pojawia się pamiętna scena kasynowa. Connery, ponownie w roli tytułowej, tym razem znajduje się na Bahamach i spędza czas w kasynie w Nassau. W kolejnej scenie, widzimy, że jest zaangażowany w grę z czarnych charakterem, Emilo Largo. Gra wkrótce przeradza się w toczoną publicznie batalię na cięte riposty.
Powyżej możesz obejrzeć rzadkie nagranie zza kulis tego filmu. Pewną ciekawostką jest, że choć w Nassau faktycznie jest kilka kasyn, w rzeczywistości scena ta została nakręcona w Pinewood Studios w Anglii, a nie na samej wyspie.
W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości (1969)
Pierwszy film z serii, w którym w roli sławnego agenta wystąpił George Lazenby, także zawiera scenę nagraną w kasynie – tym razem w Casino Estoril w Portugalii. W tej scenie Bond spotyka contessę Teresę di Vicenzo, która ratuje z tarapatów, kiedy kobieta stawia niezwykle ryzykowny zakład przy stole z ruletką.
George Lazenby miał przyjemność grać Jamesa Bonda przez wyjątkowo krótki okres czasu, dlatego też nie zagrzewa na dłużej miejsca na naszej liście.
Diamenty są wieczne (1971)
I oto wraca sam Connery, tym razem po raz szósty i ostatni wcielając się w postać Bonda. W tym filmie udaje się on do Las Vegas, gdzie zabawia się grą w kości w fikcyjnym kasynie Whyte House, nazwanym tak na cześć tajemniczego właściciela tego przybytku, Willarda Whyte'a.
Jest to jedyny film z Bondem, w którym postać ta gra w kości i robi to ze zdecydowanym powodzeniem. Oprócz tego, że udaje mu się uwieść piękną Plenty O'Toole, wygrywa też 65 tys. dolarów.
Człowiek ze złotym pistoletem (1974)
W dziewiątej ekranizacji z serii Bond, grany tym razem przez Rogera Moore'a, zmierza do kasyna w Makau. Podąża on śladami Andrei Andersa, który odbiera w kasynie dostawę złotych nabojów. Jednakże tym razem Bond nie podejmuje żadnej gry w kasynie. Scena ta została faktycznie nakręcona na Makau, wyspie słynącej z wielu kasyn.
GoldenEye (1995)
Musiało minąć dobrych parę lat zanim kasyno po raz kolejny pojawia się w ekranizacji powieści o Bondzie. Tym razem jest to Casino de Monte-Carlo (Monte Carlo Casino) w Monaco. GoldenEye to siedemnasty film z serii o 007 i pierwszy, w którym postać fikcyjnego agenta MI6 gra Pierce Brosnan.
W scenie kasynowej Bond pokonuje urodzą, lecz śmiertelnie niebezpieczną agentkę rosyjską, Ksenię Onatopp, podczas gry w bakarat. Inaczej niż poprzednich filmach, tym razem gra w kasynie zajmuje ważniejsze miejsce i więcej miejsca na kliszy filmowej. Gra ma dla tej sceny bardzo duże znaczenie, ponieważ tworzy atmosferę niepewności i podkreśla napięcie pomiędzy postaciami dwojga agentów.
Casino Royale (2006)
Skoro kasyno pojawia się już w tytule tego filmu o Bondzie, w którym to rolę tę po raz pierwszy zagrał Daniel Craig, nie powinno być zaskoczeniem, że jest to ekranizacja, w której znajdujemy najwięcej scen kasynowych. Co istotne, rozegrane w tym filmie rozdania Texas Hold'ema są niezwykle ważne dla fabuły. Właściwie dość spora część filmu rozgrywa się właśnie w kasynie. Choć w grze bierze udział kilku graczy, wszystko sprowadza się do ostatecznej rozgrywki pomiędzy Bondem i pierwszoplanowym złoczyńcą filmu, Le Chiffrem.
Co ciekawe, jest to jedyny film z całej serii ekranizacji powieści o Bondzie, w którym gra może być śledzona przez prawdziwych graczy.
Jednakże i tym razem, zgodnie z kreacją postaci Jamesa Bonda, mimo że brytyjski agent ponowi kilka spektakularnych porażek, w ostatecznym rozrachunku to on jest wielkim zwycięzcą.
Skyfall (2012)
W tym filmie możemy zobaczyć najwspanialszą scenę kasynową ze wszystkich filmów o Bondzie. Scena ta rozgrywa się we Floating Dragon Casino w Makau. Mimo że Bond (Daniel Craig) przez chwilę angażuje się w grę w Sic Bo, prawdziwą rozkoszą jest tutaj sceneria.
Ukazując oczom widzów 300 pływających lampionów, niesamowicie wysokie smoki i baśniowe wręcz dekoracje, zdjęcia nakręcone w tym kasynie zapierają dech w piersi i sprawiają, że jest to jeden z najbardziej zapadających w pamięć momentów z całego filmu.
